dieta | Psycholog, Psychoterapeuta - ? pomoc psychologiczna https://strony.lustro.org Niezależna grupa psychoterapeutów - Lustro.org Sat, 11 Mar 2023 11:58:29 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.1.7 https://strony.lustro.org/wp-content/uploads/2022/07/cropped-favicona-32x32.png dieta | Psycholog, Psychoterapeuta - ? pomoc psychologiczna https://strony.lustro.org 32 32 Dieta na depresję! https://strony.lustro.org/dieta-na-depresje/ Sat, 11 Mar 2023 11:57:00 +0000 https://lustro.org/?p=102489 Depresja jest poważnym problemem mentalnym, który dotyka wielu ludzi. Aby pomóc w leczeniu i kontrolowaniu objawów depresji, odpowiednia dieta może okazać się skutecznym narzędziem. Nie ma jednego sposobu „leczenia depresji”, ale zdrowe odżywianie może pomóc znaleźć odpowiedni sposób na opanowanie objawów depresji.

Co jeść na depresję?

Dobrze zbilansowana dieta jest kluczem do utrzymywania długoterminowej równowagi i zdrowia psychicznego. Osoby cierpiące na depresję powinny jeść dużo świeżych owoców i warzyw, otrębów, orzechów, roślin strączkowych i ziaren zbóż. Należy unikać czerwonego i tłustego mięsa, słodkich przekąsek, dań typu fast food, produktów wysokoprzetworzonych oraz napojów zawierających cukier.

Dodanie do diety żywności, która jest bogata w przeciwutleniacze, takie jak jagody, cytrusy, pomidory i warzywa liściaste, może pomóc w normalnym funkcjonowaniu szyszynki, która odpowiada za hormony stresu i nastrój. Przeciwutleniacze pomagają zwalczać wolne rodniki, zarówno w umyśle, jak i w ciele, które są bardzo szkodliwe dla zdrowia i powodują stres oksydacyjny w organizmie.

Zbilansowana dieta jest również ważna dla utrzymania dobrego zdrowia sercowo-naczyniowego. Odpowiedni poziom cholesterolu, tłuszczów nasyconych i trans, skrobia i białek jest niezbędny, aby poprawić stan psychiczny i fizyczny. Najlepszym rozwiązaniem jest wybór produktów o wysokiej zawartości witamin i składników odżywczych, takich jak ryby, migdały i warzywa.

Aby pomóc w walce z depresją, istnieje również wiele suplementów diety, które mogą wpłynąć na nastrój i samopoczucie. Suplementy diety, takie jak magnez, wapń, witamina D, ekstrakty z kozieradki i czosnku, a także specjalne probiotyki.

5 składników odżywczych które pomogą w walce depresją

Niezależnie od tego, jaka jest przyczyna depresji, odpowiednia dieta żywieniowa może mieć wpływ na jej leczenie. Niektóre składniki odżywcze mogą mieć bezpośredni wpływ na symptomy depresji, w tym na nastrój, energię i społeczne funkcje.
Oto pięć składników odżywczych, których spożycie może wspomagać leczenie depresji.

  1. Kwas Omega-3: Kwas Omega-3 jest powszechnie stosowanym suplementem w walce z depresją, który poprawia procesy myślowe i pomaga w regulacji poziomu energii. Jest on dostępny w rybach, migdałach, orzechach włoskich i olejach roślinnych, takich jak siemię lniane i oliwa z oliwek.
  2. Magnez: Magnez jest minerałem, który bierze udział w wielu procesach biologicznych, w tym w funkcjonowaniu mięśni i mózgu. Jego niedobór może wywoływać depresję, dlatego ważne jest, aby dostarczać go wystarczającej ilości z pożywieniem. Można go znaleźć w zielonych warzywach liściastych, nasionach, orzechach i całym ziarnie.
  3. Witamina B-12: Witamina B-12 jest ważnym elementem w regulacji nastroju i w produkcji neuroprzekaźników. Jest ona dostępna w dużych ilościach w produktach pochodzenia zwierzęcego, takich jak mięso, owoce morza i jaja.
  4. Witamina D: Witamina D jest składnikiem odżywczym, który pomaga w produkcji neuroprzekaźników, odpowiedzialnych za regulację nastroju i zarządzanie stanami emocjonalnymi. Najlepszym źródłem witaminy D jest słońce, ale można go również znaleźć w rybach, jajach i produktach mlecznych.
  5. Żelazo: Żelazo jest składnikiem odżywczym, który bierze udział w metabolizowaniu niektórych hormonów regulujących nastrój. Jego niedobór może powodować spadek poziomu energii i depresję. Najlepszym źródłem żelaza jest czerwone mięso, ale można go również znaleźć w orzechach, fasoli i innych roślinach strączkowych.

Inne składniki odżywcze, których spożycie może wspomagać leczenie depresji, to cynk, miedź, tryptofan i kwas foliowy. Aby upewnić się, że dostarczamy naszemu organizmowi wszystkie niezbędne składniki odżywcze, należy przestrzegać zbilansowanej diety, która zawiera warzywa, owoce, białko i inne produkty pochodzenia zwierzęcego i roślinnego.

Nawyki żywieniowe

Dobrze zbilansowana dieta może mieć ogromny wpływ na zdrowie psychiczne. Pomoże zmniejszyć zmęczenie, zwiększyć energię i wzmocnić układ odpornościowy.
Poprzez odpowiednie nawyki żywieniowe i odpowiedni wybór produktów można z powodzeniem w wielu przypadkach mieć wpływ na depresje. Warto skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem przed rozpoczęciem jakiegokolwiek programu terapeutycznego.

]]>
26 niezawodnych sposobów na podniesienie samooceny i poczucia własnej wartości! https://strony.lustro.org/sposoby-na-podniesienie-samooceny/ Sat, 02 Apr 2022 08:23:10 +0000 https://lustro.org/?p=101269 Wiele osób zastanawia się, czy istnieje sposób na poprawę własnej samooceny. Dobrą wiadomością jest to, że niska samoocena jest problemem, który można rozwiązać. Oczywiście nie ma magicznej mikstury, ale musimy mieć świadomość, że tylko każdy może się pod tym względem poprawić. Potrzebna będzie przede wszystkim wytrwałość i systematyczne postępowanie w tym kierunku. Istnieje wiele technik psychologicznych i innych idei, które mogą Ci odzyskać poczucie własnej wartości.

Ciężary emocjonalne (plecaki psychiczne)

Zanim przejdziemy do tematu, podam Ci przykład. Wyobraź sobie, że ktoś cierpi na bezsenność, po zmianie środowiska, zmianie pracy, bezsenność nagle znika. Nie jest to wyimaginowany przykład, wbrew pozorom dzieje się tak bardzo często. Podobnie jest z poczuciem niskiej samooceny. Poczucie niskiej samooceny częste jest zależne od środowiska, w jakim przebywamy.

Są ludzie, którzy żyją ciągnąć za sobą pełne ciężaru emocjonalne plecaki:

  • nisatysfakcjonująca  praca,
  • relacje i związki, które nic im nie dają,
  • nawyki, których nie lubią.

Proste ćwiczenie:

Zrób listę lub zapisz w pamiętniku rzeczy, które zabierają Ci pozytywną energię. Rzeczy, które w codziennym życiu sprawiają, że czujesz się „mniejszy”, „mniej ważny”. Następnie wybierz kilka z nich i zaplanuj, jak je wyeliminować*, proponuje zacząć od tych najprostszych do zrobienia.

*Nie chodzi tu o zawsze o pozbycie się ciężarów (zmianę środowiska itd.), zwykle pozbycie się ciężarów wiąże się po prostu ze zmianą podejścia do różnych spraw.  Bardzo w tym pomaga poopatrzenie na różne sprawy z innych perspektyw, w czym może np. pomóc psychoterapia, coaching czy też mentoring.

Rozszerzaj horyzonty – rozbudź marzenia

Moim zdaniem nie da się mówić o problemach duszy pomijając problemy egzystencjonalne. Źródłami problemów z niską samooceną, zwykle są problemy, które narastały przez lata w środowisku, w jakim się wychowywaliśmy. Można wśród nich wymienić: dezaprobata autorytetów, zbyt wysokie oczekiwania, trudności w nauce i w pracy, środowisko bez odzwierciedlenia uczuć, nadopiekuńczość, ofiara nadużyć i przemocy, ograniczony system przekonań / Wszystkie one opisane są one szerzej tutaj.

Z każdym z wyżej wymienionych problemów można udać się na psychoterapię, to jest jedno z rozwiązań. Można w jakiś inny sposób pracować nad sobą, czy to zmieniając środowisko, czy zmieniając siebie, a w sobie podejście do różnych spraw.  Zauważyłem podczas wielu rozmów z ludźmi, że duży wpływ na podejście do poprawy trudnych sytuacji z niską samooceną ma „bogatość” wnętrza. Osoby, które się w czymś odnalazły, odnalazły swój talent, są wewnętrznie pełne.

Czytaj książki, podróżuj, poznawaj nowych ludzi, poruszaj wyobraźnią, rozbudź marzenia, poszukaj swojego miejsca na ziemi, im bogatsze wnętrze, tym łatwiej zakotwiczyć się w czymś, co przynosi szczęście.

Każdego dnia poświęć trochę czasu na marzenia, wyznaczenie swoich celów. Liczne badania wykazały, że kiedy sportowcy  wyobrażają sobie, że wykonują ćwiczenia, ich umysły reagują tak, jakby faktycznie to robili, a mięśnie wykonują mikroruchy. Inne badanie, wykazało, że ludzie osiągają lepsze wyniki i są motywowani do większej skuteczności dzięki skupianiu się na swojej skuteczności.

Wiele ze schematów zachowań ludzi z niskim poczuciem własnej wartości i niską samooceną jest właśnie w ten sposób wykształcona… najpierw pojawiła się myśl, że do czegoś się nie nadajemy, a potem ta myśl weszła w czyn, czemu nie stosować tego w drugą stronę?

Zrewiduj korzeń Twojego istnienia

Osoby z niską samooceną, często pytają o sens życia? Czy sensem życia może być bycie czyimś podnóżkiem? Kim jesteś? Jaki jest Twój prawdziwy korzeń istnienia. Tutaj niezależnie od tego, jaką filozofię czy też teologie przyjmiesz wiedz, że nie pozostaje to bez znaczenia dla Twojej samooceny.  Dzisiejszy koncept wiedzy na temat tego, kim jest człowiek i jaką ma rolę, często jest tak w zasadzie konceptem założeń i przedzałożeń, jak i tez naukowych. Inną odpowiedź na to pytanie dają systemy wierzeń. Spróbuj w tych systemach poszukać podniesienia poziomu swojej samooceny.

W Polsce popularne wydaje się być chrześcijaństwo, jeśli jesteś chrześcijaninem zrewiduj to, poszukaj w tym wartości i podniesienia swojej samooceny. Chrześcijanin to ktoś, kto przyjął ofiarę Jezusa Chrystusa i podąża jego drogą (uczeń Chrystusa), a więc ktoś, kogo Bóg tak ukochał, że syna swojego jedynego dał na przebłaganie. Osoba tak powinna zatem mieć wartość, skoro sam Bóg wydał na nią okup.

Jeśli przyjąłeś jakąś inną wiarę lub inny system filozoficzny, zrewiduj to i spróbuj w nim poszukać możliwości podniesienia samooceny. To w co wierzymy, to często powód naszego istnienia, nie pozostaje to bez wpływu na to się dzieje w naszej psychice.

Odważ się coś zmienić  – podejmuj wyzwania!

Zrób coś nowego i odważ się opuścić swoją strefę komfortu. Aby spełnić marzenia i osiągnąć cele, niezbędne jest opuszczenie komfortu tego, co sprawia, że ​​czujemy się dobrze, podejmowanie ryzyka i stawienie czoła nieznanemu.  Życie polega na podejmowaniu nowych wyzwań.

Każdy gdzieś tam we wnętrzu trzyma jakieś marzenia. O czym marzysz? Gdybyś mógł zrobić wszystko, co byś chciał zrobić? Większość ludzi nigdy nie realizuje swoich marzeń, nie są w stanie wyjść ze strefy komfortu, nie są w stanie zacząć działać.

Poczujesz się bardziej upoważniony, jeśli pozwolisz sobie na eksperymentowanie i dasz sobie pozwolenie na rozpoczęcie czegoś nowego, nawet wiedząc, że istnieje prawdopodobieństwo, że się mylisz lub że nie jest to najlepsza decyzja. a jeśli potrzebujesz kogoś, kto da Ci takie upoważnienie, to tak daje Ci je właśnie, przyjmij je.

Dzięki podejmowaniu wyzwań i realizacji marzeń, zaczynasz budować i uczyć się nowych wzorców postępowania, w których podnosisz swoją samoocenę.

Uwaga: Zacznij od celów i marzeń, które są stosunkowo łatwe do osiągnięcia. Stopniowo możesz je zwiększać.

Nie sabotuj siebie

Niektórym zdarza się żyć w pewnego rodzaju schizofrenii, z jednej strony chcą coś zrobić, z drugiej jest masa lęków i myśli sabotujących. W takich przypadkach umysł  (i jakieś dziwne głosy) może wkroczyć w grę z twoimi celami, przeszkadzając Ci i sprawiając, że wierzysz, że nie jesteś w stanie sprostać wyzwaniu. To prawdziwy osobisty sabotaż, który prowadzi do obniżenia poczucia własnej wartości. W przypadku gdy cele są duże, a myśli takich wiele,  każdej godziny, każdego dnia rób jeden choćby najmniejszy krok w kierunku osiągnięcia  swojego celu.

Spełnij stare zobowiązania

Często zdarza się, że ludzie z niską samooceną naobiecywali zarówno sobie, jak i innym wiele. Obietnice te siedzą jak zmory z przeszłości, czasami się przypominając. Spełnienie jakiejś ze starych obietnic to prosty sposób na natychmiastowe podniesienie poczucia własnej wartości. Dokończ stare zobowiązania lub zadania, które odkładałeś przez długi czas. Może to być coś małego, jak zadzwonienie, czy też napisanie do kogoś a może być coś większego jak sprzątanie papierów, umycie samochodu lub coś, co wymaga podjęcia decyzji.

Przestań się skupiać na porażkach i „dobijać”

Do czego służą porażki? Kiedyś pożyczyłem „przyjacielowi” trochę pieniędzy… rzecz jasna nie otrzymałem zwrotu, długo mnie to dręczyło, myślałem że nie jestem godzien tego, aby mnie potraktować uczciwie i „oddać pieniądze”. Próbowałem wybaczyć jakoś sobie z tym poradzić, przestało mnie to ruszać, gdy wziąłem to po prostu jako lekcję na przyszłość. Od tamtej pory nauczyłem się traktować porażkę jako lekcje, która po prostu była dość droga. Dziś po prostu nie pożyczam, jeśli nie jestem gotów stracić pieniędzy. Tak samo staram się postępować w innych rzeczach, na które liczyłem, a się nie udały…  Jeśli nam się nie uda, uczmy się na tym, nie obwiniając się za swoje błędy.  Porażka powinna być tak naprawdę tylko sposobem na poznanie, jak zrobić to inaczej następnym razem.

Musimy podejść realistycznie zarówno do naszych mocnych, jak i słabych stron. Nikt nie jest doskonały, trzeba założyć… i nawet jeśli nie jesteś, życie nie musi polegać na skupianiu się na niedoskonałościach. Celem jest być szczęśliwym, aby to osiągnąć, trzeba zaakceptować, że są rzeczy, które po prostu nie wychodzą nam najlepiej, nie robimy ich tak dobrze jak inni. I oczywiście nie bagatelizuj rzeczy, które umiesz robić dobrze, ale doceniaj je tak, jak na to zasługują.

Unikaj porównywania się do innych

Każda osoba to inny świat, inny ogród, a Ty jesteś jego właścicielem. Skoncentruj się na sobie i Twoim życiu. Zazdroszcząc i idealizując życie innych ludzi, jedyne, co często osiągamy, to poczucie bycia nieszczęśliwym. Jak tylko będziesz się na tym koncentrował, znajdzie się ktoś, kto jest odważniejszy, bardziej utalentowany, ładniejszy lub wręcz przeciwnie, bardziej strachliwy, lub mniej zaradny życiowo. Porównywanie w żadną z tych stron nie ma żadnego sensu, nie podniesiesz swojej samooceny poprzez patrzenie na innych. Jeśli chcesz się z kimś porównywać, to porównuj się z… samą sobą z przeszłości.

Każdy ma coś dobrego do wniesienia, każdy ma swój talent do podzielenia się, Ty też czekamy na Ciebie! Wnieś swój dobry kierowany miłością wkład w świat!

Perfekcjonizm – nie musisz być najlepszy

Perfekcjonizm jest jedną z najbardziej destrukcyjnych cech, ponieważ wraz z nim dążymy do czegoś nieosiągalnego i chociaż ciągle się doskonalimy, nigdy nie jesteśmy szczęśliwi. Jak przestać być perfekcjonistą?

  • Ustal granice tego, jak rzeczy powinny być zrobione – czasami staramy się, aby wszystko było idealne, kończy się to przeciąganiem, aż do takiego stopnia że, końca nie widać.  Jeśli ustalisz termin, będziesz zmuszony iść dalej i dokończyć sprawy.
  • Zmień swoje standardy – „wszystko musi być doskonałe” – ale czy napewno? Można  jednak wymyślić inny sposób, który zmotywuje Cię do osiągania dobrych wyników, np. „Postaram się dać z siebie wszystko. Jeśli popełnię błąd, to jest to normalne i zawsze mogę się z tego wyciągnąć.”

Spędzaj czas z ludźmi, dzięki którym czujesz się dobrze

Staraj się być z ludźmi, którzy obdarzają Cię z szacunkiem i dobrym słowem, tam, gdzie czujesz się lubiany i ważny. Możesz także poszukać nowej grupy, w której poczujesz się potrzebny i kompetentny, na przykład stowarzyszenie lub praca non-profit.

Spotykaj się częściej z ludźmi, którzy dobrze Cię traktują. Niektórzy ludzie zachowują się w sposób, który sprawia, że ​​czujesz się źle, ale są przecież inni ludzie, którzy podnoszą Cię na duchu tym, co mówią, jacy wobec Ciebie są. Jeśli takich nie ma – poszukaj. Naucz się obserwować swoje emocje i pojmować tę subtelną różnicę samopoczucia, w kontakcie z różnymi osobami.

Wybieraj przyjaciół, współpracowników, dzięki którym poczujesz się dobrze ze sobą. Znajdź ludzi, przy których możesz być sobą. Bądź takim przyjacielem dla innych.

Zrewiduj media społecznościowe

Zastanów się, kogo obserwujesz w mediach społecznościowych. Czy i w jaki sposób wpływa to na Ciebie, jak się czujesz lub jak myślisz o sobie, czytając wiadomości i komentarze konkretnych osób? Jeśli nie chcesz zrezygnować z mediów społecznościowych, to znajdź osoby i konta, które Twoim zdaniem rozwijają się i sprawiają, że czujesz się wartościowy, szczęśliwy i silny. Obserwuj osoby i konta, które sprawiają, że czujesz się dobrze.

Według badań 60% użytkowników uważa, że ​​korzystanie z mediów społecznościowych negatywnie wpływa na ich pewność siebie. Ludzie tam często dzielą się najpiękniejszymi momentami swojego życia lub przesyłają całkowicie przerobione zdjęcia. Rzadko zdarza się, aby ktoś zgłaszał swoje negatywne doświadczenia….

Trenuj akceptację i miłość do siebie, wybacz sobie

Tak jak potrafimy być wyrozumiali dla innych ludzi, powinniśmy być również dla samego siebie. Naucz się z miłością patrzeć na błędy z Twojej przeszłości i je poprawiać. Wiele osób z niską samooceną jest w stanie wiele „wybaczyć” innym, wyjaśnić ich zachowanie przeróżnymi rzeczami. W stosunku, do siebie, te osoby są jednak zwykle bardzo surowe. Na co Ci to? Innych kochać, akceptować jest OK, a siebie?

W chrześcijaństwie mamy jedno przykazanie miłości bliźniego, mówi ono, aby kochać bliźniego jak siebie samego, nie ma tam powiedziane, by kochać bliźniego bardziej niż siebie samego. A jeśli tak, to daje nam pewną wskazówkę, mówiącą, że miłość do siebie wcale nie jest taka zła, daje nam ona możliwość kochania innych?

Załóż kapelusz zadowolonego z siebie

Osobiście nie jestem za bezpodstawnym afirmowaniem i „pozytywnym myśleniem” jeśli nie ma ono konkretnych podstaw, a moje zdanie ma nawet już podstawy doświadczalne. Afirmowanie, czyni czasem więcej złego niż dobrego.  Mówiąc coś, czego nie ma, próbując na siłę bez racjonalnych podstaw sobie coś wmówić, przestajemy zachowywać integralność i okłamujemy swoje uczucia, co nie pozostaje bez konsekwencji. Mam jednak na to inny sposób, ruszam wyobraźnią. W myśleniu nie ma nic złego…

Dlatego proponuję, za każdym razem, gdy myślisz, czy też mówisz o sobie coś samokrytycznego, proponuję małą zabawę umysłową… zastanów się… a także najlepiej zapisz w pamiętniku, jak w takiej sytuacji powiedziała, by osoba pewna siebie, osoba, która myśli o sobie pozytywnie. Załóż na głowę, kapelusz osoby szczęśliwej i odegraj jej rolę, jak w takiej sytuacji powiedziałaby osoba, która lubi siebie, jak by się zachowała?

Ktoś, kto usłyszał od kogoś pozytywne myśli lub motywujące słowa, jest zwykle z tego powodu bardzo szczęśliwy – co ten ktoś powiedziałby teraz do Ciebie? Pozytywny monolog wewnętrzny to jedna z metod radzenia sobie z dużym stresem.

Wyznaczać granice swojego ogródka

Staraj się traktować potrzeby swoje i innych równie poważnie. Wykonuj to, co chcesz i wolisz robić w różnych sytuacjach. Wyznacz granicę Twoich rzeczy, co do których nie chcesz by, ktoś miał na nie wpływ. Gdy jesteśmy w relacji ucznia, w stosunku do nauczyciela postawa ingerencji w nasze zachowania jest rzeczą normalną i pożyteczną, ale nie zawsze jesteśmy w tej relacji… i nie zawsze pozwalanie na wchodzenie komuś do naszego ogródka jest dobre.

Poćwicz informowanie innych, jeśli ktoś robi coś, co Twoim zdaniem nie jest w porządku. Na początku może to być trudne, ale tak jak w przypadku wszystkiego innego, często staje się łatwiejsze wraz z treningiem. Ćwicz także odwagę mówienia „tak” na rzeczy, które chcesz zrobić, czy też wobec osób, które chcesz dopuścić do swojego ogródka.

Przeklęty krąg motywacji – wyskocz z diabła

Osoba z niską samooceną to nie koniecznie osoba, która nic w życiu nie osiągnęła. Wśród takich osób są też osoby sukcesu,  osoby, które na zewnątrz brylują, a wewnętrznie trzymają się pustki. Wiele z takich osób wpadło w coś, co nazywam przeklętym kręgiem motywacji. Dobrym porównaniem jest diabolo, czyli taka zabawka, która się w kółko kręci, inaczej wypadnie się „z zabawy”. Nawet osiągając sukces, chwilowe szczęście, zaraz taka osoba wprawia się w ruch, motywując się, ku osiągnięciu kolejnych celów. To błyskawiczna droga to wypalenia zawodowego.

Jak wyjść z tego kręgu? – bardzo prosto – dojrzeć. Jabłko, gdy dojrzeje, nadaje się, do zjedzenia, podobnie jest z wieloma sprawami, w których wpadliśmy w krąg motywacji. Sportowiec, który osiągnął sukces, w pewnym momencie życia staje się przykładowo trenerem lub coachem innych sportowców. Dotyczy to nie tylko całej kariery, ale także poszczególnych małych sukcesów, dawaj sobie czas, na spożycie i zasmakowanie owoców swoich sukcesów.

Dbaj o siebie

Dbając o siebie, uczysz się poważnie traktować swoje potrzeby. Może to być zdrowe odżywianie, wystarczająca ilość snu, spacery, przeczytany rozdział książki i inne planowanie czynności, które lubisz i z którymi dobrze się czujesz. Twój ogród to nie tylko ogrodzenie, ale także kwiaty w środku, zacznij coś siać.

Dobry sen

Sen jest bardzo ważny, ponieważ pozwala zniwelować zmęczenie, naładować baterie, zapomnieć trochę o problemach.  Człowiek potrzebuje 7-8 godzin nieprzerwanego snu na noc, aby zredukować poziom kortyzolu, tak zwanego hormonu stresu.

Wyeliminuj śmieciowe jedzenie

Śmieciowe jedzenie – a zwłaszcza cukry w nich zawarte, to pewnego rodzaju forma uzależnienia, które nasila stany zapalne i pogarsza stany stresu. Przyczynia się również do pogorszenia wyglądu fizycznego poprzez obniżenie poczucia własnej wartości. Obejrzyj film „cały ten cukier” i zobacz zmianę w samopoczuciu autora, w momencie, w którym zaczął jeść produkty z cukrem.

Niedożywienie

Dziś nie tylko nadmiar kalorii jest problemem, ale czasem niedobór pewnych składników może też nim być. Różne części organizmu potrzebują konkretnych składników odżywczych, pamiętaj o zróżnicowaniu diety. Czasem nawet nadwaga może wynikać z niedożywienia, nie dostarczania organizmowi odpowiednich składników.

Zdefiniuj swoje obszary specjalizacji, swoje hobby i rozwijaj je

Wysokie poczucie własnej wartości opiera się także na tym, co faktycznie osiągnąłeś w ważnych dla Ciebie obszarach życia. Wiele osób zbiera dyplomy, medale, pamiątki, a także gromadzi inne „odznaki” osiągnięć, choćby zwyczajnie zapisując je w pamiętniku.  Dzięki takim rzeczom, budujemy się. Choć na początku wydawać Ci się to może sztuczne i nienaturalne zacznij to robić… w sensie nie gromadzić „odznak” (choć to też jest ważne), ale zacznij robić rzeczy, z których możesz być dumny.   Jeśli jesteś z siebie dumny, przygotowując pyszne ciasto, zacznij je robić i przynosić na spotkania, czy też takowe organizować. Kilka pochwał za pyszne ciasto jest wbrew pozorom wiele warte. Zdefiniuj jakiś obszar, w którym chcesz być dumny i zacznij w nim się ćwiczyć i specjalizować.

Naucz się przyjmować komplementy

Komplementy nie gryzą, chociaż zdaje sobie sprawę, że czasami wydają się na początku, że są zwykłymi kłamstwami.  Zamiast je jednak ignorować jako kłamstwa – staraj się je na początku tolerować. Nawet jeśli poczujesz się niekomfortowo, na dłuższą metę będzie to tego warte. Prędzej czy później miejmy nadzieję, że w końcu zdasz sobie sprawę, że ludzie nie mówią miłych rzeczy, by być miłymi – ale są sytuacje, i dużo takich, że naprawdę tak myślą.

Aktywność fizyczna

Brzmi banalnie, ale wiele osób od tego zaczynało. Może wydać Ci się to sztuczne, ale ćwiczenia – takie które zmęczą, są największym detonatorem poczucia własnej wartości dzięki wytwarzanemu przez nie przypływowi endorfin. Wiele osób z niskim poczuciem wartości całkowicie zaniechało takie aktywności, na początku może to być trudne, ale zmuś się kilka razy, potem będzie łatwiej.

Możesz być najmądrzejszym umysłem i największym talentem na świecie, ale jeśli twoje ciało nie jest w tym partnerem lub go nie akceptujesz, Twoja pewność siebie może się chwiać. Ćwiczenia to jedna ze skutecznych terapii zwiększających pewność siebie.

Co więcej, ćwiczenia – wyokonywanie ruchu – jest niezbędne dla zdrowia, w wielu przypadkach gdy pracujemy w pozycjach siedzących. Nawet prosta sesja ćwiczeń może pomóc nam wypełnić nasze głowy optymistycznymi myślami i skupić się na pozytywnych wspomnieniach.

Daj sobie czas – poznaj siebie

Jeśli już trafiłeś na ten artykuł, to znaczy, że już trochę siebie znasz i wiesz, że masz problem z niską samooceną. Czy jest to jednak, wszystko, co sobie wiesz? Mam do Ciebie kilka pytań:

  • Co lubisz? Czy robisz to co lubisz?
  • Jakie są Twoje priorytety?
  • Kim jesteś?

Weź te pytania i otwórz zeszyt – pamiętnik. Zapisuj w nim przez conajmniej 21 dni, rzeczy, które udało Ci się wprowadzić w celu zwiększenia swojej samooceny. Spotkaj się ze sobą w lustrze pamiętnika, poznaj swoje zady i zalety.

Przez te 21 dni rób coś, co sprawia Ci przyjemność i jest zabawne każdego dnia przez co najmniej 15 minut, nawet jeśli teraz nie wydaje Ci się to zabawne.

Daj sobie czas… liczba 21 dni nie jest przypadkowa. To jest zbadany przez neurologów czas, w którym w normalnych warunkach wytwarzają się nam wspomnienia, które przechodzą w podświadomość. To tak jakbyś się uczył na rowerze, 21 dnia to, czego się uczyłeś, zostaje wbudowane na stałe w neurony i część ruchów staje się automatyczna. Poświęcając przez 21 dni, kilka minut na zapisy w pamiętniku, czy też 15 min. na celowe robienie czegoś przyjemnego, budujesz w swojej osobowości nowe doświadczenia, z których możesz w przyszłości korzystać.

Żyj dniem dzisiejszym

Niski poziom poczucia własnej wartości często wynika z nadmiernego skupienia się na przeszłości. Jezus dał jednak ciekawą wskazówkę:

(25): Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli albo co będziecie pili, ani o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie. Czyż życie nie jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż odzienie? (26): Spójrzcie na ptaki niebieskie, że nie sieją ani żną, ani zbierają do gumien, a Ojciec wasz niebieski żywi je; czyż wy nie jesteście daleko zacniejsi niż one? [Biblia Warszawska, Mt 6, Przekład opracowany przez Komisję Przekładu Pisma Świętego]

Dziś badacze już wiedzą, że życie teraźniejszością  ma bardzo pozytywny wpływ na naszą równowagę fizyczną i psychiczną. Niezależnie jaką prawdę, filozofię czy naukową, czy duchową przyjmiesz, większość jest tego zdania, że życie dniem dzisiejszym to najlepsze co można zrobić.

Owszem można planować przyszłość, można czasem rozmyślać nad przeszłością i brać c z niej lekcje i jeśli czujesz, że powinieneś to robić, rób to pod kontrolą. Przykładowo poświęć jakiś czas na zapisanie swoich wspomnień i miej je zapisane, podobnie z przyszłością poświęć jakiś czas na zapisanie swoich planów, zapisz je i przejdź do teraźniejszości.

Zaufaj Twojemu mózgowi

Twoje ciało, twój mózg jest w stanie się przystosować i dokonać zauważalnych zmian w twoim życiu. Możliwości, jakie daje Twój mózg, jest wiele. Choć wiele dolegliwości psychicznych uważanych jest za nieuleczalne, nie znaczy, że tak musi być w Twoim przypadku, nie znaczy, że musisz poddać się temu co jest „uważane”, bądź wyjątkiem od reguły.  5 razy diagnozowano mi schizofrenię, 2 razy chorobę dwubiegunową dziś po obu dolegliwościach nie ma śladu. Nie jest to tylko moje osiągnięcie, ale osiągnięcie tego, jak funkcjonuje nasz ludzki mózg, wiedza o tym, że mózg jest w stanie się regenerować to neurobiologiczna „nowina” ostatnich 30 lat, niektórzy jeszcze w to nie ufają rozprzestrzeniając defetyczne teorie niemożliwości wyjścia z problemów. Zdecyduj w co Ty chcesz zaufać, której nauce? Wiedzy sprzed 30 lat, czy współczesnej neurobiologii?

Zostań artystą

Rozważ podjęcie działań artystycznych, takich jak malarstwo, muzyka, poezja, taniec itd. Wysiłki artystyczne często pomagają ludziom nauczyć się wyrażać siebie. nie musisz od razy pięknie malować czy też cudnie tańczyć, to nie o to chodzi. Chodzi o wyrażanie siebie, które czasami słowami jest niemożliwe słowami. Dzięki obrazom i innym dziedzinom sztuki można wyrazić  trudne emocjonalne rzeczy, w prosty przystepny sposób.

Skontaktuj się z ludźmi, których kochasz i którzy Cię kochają

Napisz lub zadzwoń do tych osób, które naprawdę się liczą w Twoim życiu i podziękuj im za ich obecność. To jak klepnięcie w plecy, od czasu do czasu jest to potrzebne. Służy również jako przypomnienie, że Twoja obecność jest ważna dla osób, które kochasz. Nie żyjesz w stanie nieodwzajemnionej miłości.

Poproś o pomoc

Nie bój się prosić o pomoc, naucz się delegować zadania lub korzystać ze współpracy z innymi ludźmi. Nie ma co się bać, wyglądać na niedoświadczonego. Chęć uczenia się, potrzeba pomocy psychoterapeutycznej, nie jest przyznawaniem  się do winy.

Znajdź mentora

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego ludzie odnoszący największe sukcesy na świecie odnoszą sukcesy i są tak pewni siebie? Wiele z tych osób miało mentora. Znajdź kogoś, kogo szanujesz i poproś, aby był twoim mentorem. Większość ludzi przyjmuje to zaproszenie jako komplement i dołoży wszelkich starań, aby pomóc. Mentoring nie jest terapią ani poradą życiową, ale procesem, w którym wspiera Cię ktoś, kto ma większą wiedzę i doświadczenie, w danej dziedzinie niż Ty. Chętnie przekazuje, swoją wiedzę, aby pomóc mu wędrować po wzburzonym morzu pracy i życia.

 

]]>
Bulimia nervosa https://strony.lustro.org/bulimia-nervosa/ Wed, 30 Mar 2022 18:14:17 +0000 https://lustro.org/?p=101168 Co to jest bulimia?

Bulimia nervosa to zaburzenie odżywiania polegające na nieprawidłowym spożywaniu pokarmów. To zaburzenie odżywiania charakteryzujące się powtarzającymi się napadami przejadania się, a przy tym do nadmiernej troski o kontrolę masy ciała, co prowadzi do podjęcia ekstremalnych środków mających na celu zmniejszenie wpływ tego, co się zjadło masę ciała. W takim przypadku po gwałtownym jedzeniu i piciu wykonuje się działania wyrównawcze, takie jak:

  • wywoływanie wymiotów,
  • stosowanie środków przeczyszczających,
  • lewatywy,
  • moczopędnych,
  • narkotyków,
  • stosuje się nadmierny wysiłek fizyczny,
  • ewentualnie post.

Dwa najbardziej znane obecnie zaburzenia odżywiania to anoreksja (jadłowstręt psychiczny) i bulimia. Łatwo jest myśleć o jadłowstręcie psychicznym i bulimii jako o zjawiskach sprzecznych, ale istnieje około 60-70% przypadków przejścia z anoreksji do bulimii. Niektórzy nawet uważają się, że jest to ta sama choroba w różnych stadiach. Dlatego jedynym wskaźnikiem, który odróżnia jadłowstręt psychiczny od bulimii, jest to, czy masa ciała jest utrzymywana na normalnym minimum.

Wbrew temu, co się ogólnie sądzi, osoby z bulimią psychiczną wykonują czynności wyrównawcze, więc niekoniecznie są otyłe i wiele osób ma prawidłową wagę. Większość utrzymuje swoją wagę poprzez wymioty, a następnie poszczenie i dietę.

Bulimia objawy

Generalnie istnieją trzy główne objawy bulimii:

  • Przejadanie się (czyli niekontrolowane spożywanie pokarmów w dużych ilościach), atakom przejadania się towarzyszy uczucie rozdzierającego głodu, ogólne osłabienie, a także ból w nadbrzuszu. Do typowych ataków można zaliczyć:
    • napadowe wchłanianie dużej ilości pokarmu (nagle pojawia się apetyt);
    • stałe odżywianie (osoba je bez przerwy);
    • nocne posiłki (w nocy zdarzają się napady głodu).
  • Regularne stosowanie metod mających na celu wpływ na wagę i sylwetkę ciała, takich jak oczyszczanie przewodu pokarmowego (wymioty, nadużywanie środków przeczyszczających), ścisła dieta lub posty, wyczerpujący wysiłek fizyczny.
  • Nadmierna zależność samooceny od sylwetki i masy ciała.

Bulimia występuje w niektórych chorobach ośrodkowego układu nerwowego, układu hormonalnego, zaburzeniach psychicznych. Wielu ekspertów uznaje to za formę samookaleczenia. Pacjenci z bulimią mają zazwyczaj prawidłową wagę i zwykle bark świadomości powagi swojego stanu.

Nadmierne jedzenie i wymuszone opróżnianie żołądka, w połączeniu z osłabieniem układu nerwowego lub charakteru, może prowadzić do poważnych powikłań: od neurastenii, zerwania relacji z bliskimi i utraty zainteresowania życiem po uzależnienia.

Przyczyny bulimii

Przyczyny objadania się obejmują przyczyny psychiczne (np. frustracja). Osoba taka ma nieodparte pragnienie jedzenia, ale jednocześnie ma lęk przed otyłością i silną chęć schudnięcia.

Emocje związane z przejadaniem się są tak niekontrolowane, że mogą łatwo przewyższyć determinację spowodowaną lękiem przed otyłością, co powoduje kolejny atak przejadania się.  Dodatkowo poczucie odpowiedzialności i porażki u tych, którzy właśnie się przejedli, znacznie obniża ich samoocenę. W przeciwieństwie do jadłowstrętu psychicznego (anoreksji), pacjenci z bulimią, częściej zgłaszają się po pomoc samodzielnie, co znacznie ułatwia interwencję w leczeniu.

Istnieje też teza, że ludzie z takim zaburzeniami nie mają chorób związanych z apetytem, ale jest to patologia samooceny związana z tym, jak ludzie się postrzegają. Pacjenci z zaburzeniami odżywiania mają fundamentalnie negatywne odczucia na temat siebie i jest zrozumiałe, że za nieprawidłowymi zachowaniami żywieniowymi kryje się niejasne zwątpienie w siebie, niska samoocena i inne tego typu sprawy.  Zaburzenia odżywiania manifestują się często jako zaburzenie osobowości typu borderline, zaburzenie osobowości narcystycznej lub jako częściowy objaw tych zaburzeń osobowości.

Objawy towarzyszące bulimii

Pacjenci z bulimią psychiczną mają objawy depresyjne i zaburzenia nastroju, takie jak dystymia, depresja atypowa i zaburzenia lękowe, które powinny ustąpić po skutecznym leczeniu bulimii. Objawy fizjologiczne związane z wymiotami obejmują

  • obrzęk,
  • krwawiące dziąsła,
  • odwodnienie,
  • obrzęk ślinianek,
  • próchnica lub erozja szkliwa zębów.,
  • uszkodzenia jamy ustnej i przełyku.
  • uszkodzenia żołądka,
  • zgaga,
  • niestrawność,
  • odwodnienie,
  • wzdęcia,
  • osłabione czynności nerek i serca z powodu zaburzeń elektrolitowych,
  • dysfunkcje wątroby,
  • zaburzenia miesiączkowania,
  • suchość skóry,
  • ogólne złe samopoczucie, słabość i wyczerpanie,
  • przekrwione oczy.

Leczenie bulimii? – leki, psychoterapia, inne…

Bulimia jest bardzo poważnym zaburzeniem, w najgorszym przypadku może doprowadzić do popełnienia samobójstwa z powodu wstrętu – niechęci do siebie, prawdopodobieństwo to jest zwykle wyższe niż w przypadku jadłowstrętu psychicznego (anoreksja). Pacjenci z bulimią mają różne schorzenia, które są odwracalne dzięki kompleksowemu podejściu do leczenia. Leczenie powinno być najlepiej nadzorowane przez psychoterapeutę, psychiatrę  czasem dodatkowo lekarza i dietetyka.

Stabilizacja stanu pacjenta jest głównym pierwszym celem, jeśli dana osoba znajduje się w stanie zagrożenia życia. Podstawowe cele leczenia ukierunkowane są na fizyczne i psychiczne potrzeby pacjenta w celu przywrócenia zdrowia fizycznego i normalnego przyjmowania pokarmu. Dobrze zbadaną formą leczenia bulimii jest psychoterapia, której celem jest uczynienie pacjenta odpowiedzialnym za kontrolowanie swojej diety. Pacjenci prowadzą ewidencję, odnotowują spożywane pokarmy i odnotowują napady wymiotów; starają się zidentyfikować zewnętrzne bodźce lub zmiany emocjonalne, które poprzedzają pojawienie się pragnienia przejadania się, w celu dalszego wykluczenia lub uniknięcia tych czynników. Procedury są stosowane w celu zmniejszenia ograniczeń żywieniowych oraz rozwijania umiejętności poznawczych i behawioralnych w celu radzenia sobie z napadami objadania się. Pacjentów uczy się rozpoznawać i zmieniać dysfunkcyjne myśli i postawy dotyczące własnej sylwetki, masy ciała i odżywiania, a także wszelkie dysfunkcjonalne myśli i postawy, które przyczyniają się do powstawania negatywnych emocji wywołujących napady objadania się.

Jeśli podejrzewasz, że Ty lub ktoś, kogo znasz, ma zaburzenia odżywiania (bulimię, albo jakieś inne) – osoba ta, na przykład jest niezdrowo zaabsorbowana swoją wagą i rozmiarami i/lub wydaje się być bardzo zainteresowana jedzeniem – jest to często sygnał, by zwrócić się o pomoc do wybranego psychoterapeuty. Zaburzenia odżywiania ze względu na swój wyniszczający dla organizmu charakter, są z biegiem czasu coraz bardziej niebezpieczne.

]]>
Ortoreksja https://strony.lustro.org/ortoreksja/ Mon, 28 Mar 2022 08:19:05 +0000 https://lustro.org/?p=100787 Co to jest Ortoreksja?

Ortoreksja (z greckiego orthos, „prawidłowy”, i orexis, „apetyt”) to zespół praktyk żywieniowych charakteryzujących się obsesyjnym pragnieniem spożywania zdrowej żywności i systematycznym odrzucaniem żywności postrzeganej jako niezdrowej (śmieciowe jedzenie). Termin ten został utworzony w 1997 roku przez dr Stevena Bratmana, który zaproponował, aby praktykę tę uznać za zaburzenie odżywiania (podobnie jak anoreksje i bulimie). Stwierdza, że w rzadkich przypadkach zachowanie to (skupienie na zdrowej żywności) może stać się tak skrajne, że może prowadzić do niedożywienia lub izolacji społecznej czy też innych objawów zaburzeń diety.

Ortoreksja obecnie (stan na 2022 r. ) nie jest oficjalnie uznawana za zaburzenie odżywiania, nie jest on wymieniona w DSM. Kategoria DSM obejmuje jednak nietypowe formy zaburzeń odżywiania, do których należałoby zaliczyć ortoreksję.

W 2009 r. Ursula Philpot, przewodnicząca Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetyków i starszy wykładowca na „Leeds Metropolitan University” , opisała osoby ze skłonnością do ortoreksji jako „wyjątkowo dbające o jakość spożywanego jedzenia”, w przeciwieństwie na przykład do anoreksji czy bulimii, które koncentrują się na ilości spożywanego pokarmu lub jego wartości energetycznej. Wszelkie odchylenia prowadzą do poczucia winy, a nawet samokarania się.

Ortoreksja – wyjątkowe dbanie o jakość spożywanego jedzenia

Ortoreksja to destrukcyjna obsesja na punkcie zdrowego odżywiania, która nadmiernie koncentruje się na jakości żywności w diecie.

Można mieć dość jasną wizję tego, jak wygląda zdrowe odżywianie: zbilansowana dieta składająca się z organicznych warzyw i zbóż, owoców i warzyw oraz innych produktów ze zrównoważonych źródeł, które zawierają ograniczoną ilość cukrów, tłuszczów i soli. Można czytać etykiety, sprawdzać jakość produktów, aby uniknąć nadmiernie przetworzonej żywności.  Dopóki jednak nie staje się to destrukcyjną obsesją, wszystko jest w porządku.

Właściwe odżywianie może poprawić samopoczucie, jak i ogólną jakość życia. Jednak problemy mogą pojawić się, gdy idea zdrowego odżywiania i odżywiania przekroczy pewną granicę, stając się niezdrową obsesją, która może mieć wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne.

Ortoreksja – kiedy zdrowe już jest niezdrowe?

W specjalistycznej literaturze powstają różnego próby stworzenia rozpoznania, kiedy skupienie na zdrowej żywności jest już uciążliwą obsesję. Według Bratmana skłonność do ortoreksji można rozpoznać za pomocą poniżeszego testu kwestionariuszowego (L’orthorexie nerveuse – quand manger trop sain devient malsain », Le Conseil Européen de l’Information sur l’Alimentation (EUFIC), marzec 2004.).

Test na ortoreksję!

Odpowiedź „tak” na 4 lub 5 z poniższych pytań wskazuje, że lepsza byłaby bardziej zrelaksowana postawa wobec jedzenia. Odpowiadając „tak” na wszystkie pytania, pokazuje, że mamy całkowitą obsesję na punkcie zdrowego odżywiania. Test nie miał na celu stworzenia nowej choroby (nowego patologicznego zachowania) jako takiego, ale zwraca uwagę na pojawienie się tego typu zachowań, które mogą być zagrażające:

  • Czy poświęcasz więcej niż 3 godziny dziennie na myślenie o swojej diecie?
  • Czy planujesz swoje posiłki z kilkudniowym wyprzedzeniem?
  • Czy wartość odżywcza posiłku jest dla Ciebie ważniejsza niż przyjemność z jego spożywania?
  • Czy jakość Twojego życia pogorszyła się, podczas gdy jakość Twojego pożywienia poprawiła się?
  • Czy ostatnio stałeś się bardziej wymagający wobec siebie?
  • Czy Twoja samoocena wzrosła dzięki chęci zdrowego odżywiania się?
  • Czy zrezygnowałeś z pokarmów, które kiedyś lubiłeś, na rzecz „zdrowej” żywności?
  • Czy Twoja dieta przeszkadza Ci w wychodzeniu z domu, odsuwa Cię od rodziny i przyjaciół?
  • Czy masz poczucie winy, gdy odstępujesz od diety?
  • Czy zdrowo się odżywiając, czujesz się spokojny o siebie i panujesz nad sytuacją?

Nie należy się jednak tym testem za bardzo sugerować, sprawa czy obsesja na punkcie zdrowego żywienia jest już chorobliwa zagrażająca innym aspektom, życia jest bardzo indywidualna i należałoby w tej sprawie skonsultować się z psychoterapeutę, którym przyjrzy się naszemu zdrowi u psychicznemu.

Ortoreksja jako niezdrowa obsesja

Ortoreksja jako niezdrowa obsesja charakteryzuje się nadmiernymi zaburzeniami emocjonalnymi podczas wyborów żywieniowych postrzeganych jako „niezdrowe”. Utrata masy ciała przy takiej obsesji może być wynikiem wyborów żywieniowych, ale nie jest głównym celem. Inne niezdrowe praktyki to np.

  • Kompulsywne zachowanie i/lub psychiczne zaabsorbowanie praktykami żywieniowymi, które ograniczają lub zachęcają do pewnych wyborów żywieniowych, które są postrzegane przez podmiot jako umożliwiające rozwój optymalnego stanu zdrowia.
  • Restrykcje żywieniowe nasilają się z czasem i mogą prowadzić do wykluczenia całej grupy pokarmowej oraz wiążą się z częstymi i dotkliwymi praktykami „oczyszczającymi” mającymi na celu oczyszczenie lub detoksykację organizmu.
  • Niedożywienie, znaczna utrata masy ciała lub inne powikłania medyczne spowodowane restrykcjami żywieniowymi.
  • Problemy emocjonalne lub problemy w relacjach społecznych lub zawodowych lub w innych dziedzinach życia, generowane przez przekonania lub zachowania związane ze „zdrową” żywnością.
  • Naruszenie narzuconych sobie przez podmiot reguł żywieniowych, które.
  • Zespół obsesyjny, cechujący się fałszywymi przekonaniami, kompulsyjnymi zachowaniami łagodzącymi niepokój, sztywną i perfekcjonistyczną osobowością.
  • Powoduje przesadny lęk przed chorobą, poczucie nieczystości i/lub negatywne odczucia fizyczne, którym towarzyszy niepokój i wstyd.

Ortoreksja jako forma anoreksji?

Ortoreksja często pojawia się przed wystąpieniem anoreksji lub odwrotnie. Istnieje wiele punktów wspólnych między ortoreksją a anoreksją: restrykcyjny charakter anoreksji jest często spotykany w przypadkach ortoreksji. Można się zastanawiać czy ortoreksja nie jest jakimś umotywowaniem anoreksji. W obu przypadkach stwierdza się znaczną utratę wagi z niedoborami składników dotykającymi zdrowia fizycznego.

Podobieństwa także znajduje się, jeśli chodzi o  poczucie winy podczas przekraczania narzuconych sobie reguł. Wspólne są również zwykle cechy osobowości, takie jak perfekcjonizm, cechy obsesyjność (sztywność, rytuały itp.), a także zaburzenia związane z postrzeganiem „obrazu ciała”.

Tak więc dla niektórych autorów ortoreksja może być formą „społecznie akceptowanej anoreksji” .

Ogólnie rzecz biorąc, nietypowa forma zaburzenia odżywiania
Kategoria DSM obejmuje nietypowe formy zaburzeń odżywiania 43 . Wtedy można by uznać ortoreksję za należącą do tej kategorii. Ortoreksja została porównana z zaburzeniem unikania jedzenia lub neofobią 44 , nie do końca przekonująco.

Ortoreksja nie zawsze musi być zła…

Ortoreksja może też funkjonować  jako wybrany i niepatologiczny sposób życia, wszystko zależy od jej stopnia natężenia i emocji z nią związanych. Zdrowa ortoreksja wiąże się z emocjami pozytywnymi, a ortoreksja psychiczna z emocjami negatywnymi. To rozróżnienie opiera się na nowym narzędziu, Skali Ortoreksji Teruela ( http://revistas.um.es/analesps/article/view/analesps.34.2.299671 ).

Rozróżnia się tu ortoreksję psychiczną od zdrowej ortoreksji (zainteresowanie zdrowym odżywianiem), wszystko zależy od stopnia występowania objawów zaburzeń odżywiania, objawy zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, negatywny afekt i perfekcjonizm.

  • Zdrowa Ortoreksja, to zdrowe zainteresowanie dietą, która jest psychopatologiczna.
  • Orthorexia Nervosa (psychiczna), ma negatywny społeczny i emocjonalny wpływ próby osiągnięcia sztywnego wzorca żywieniowego. Ten wymiar reprezentuje patologiczną troskę o zdrową dietę.

Ortoreksja, skutki dla zdrowia

Jeśli zmagasz się z ortoreksją i nie otrzymujesz zindywidualizowanego leczenia, którego potrzebujesz, narażasz się  na różne konsekwencje. Nieleczona ortoreksja może prowadzić do:

  • Niewydolności nerek 
  • Nieregularnych miesiączek
  • Nadużywanie substancji uzależniających i innych
  • Do innych chorób psychicznych
  • Zmniejszonej samooceny
  • Myśli samobójczych
  • Uszkodzenie serca i płuc
  • Niedożywienia
  • Zapalenia trzustki 
  • Utraty gęstości kości 

Tak więc, Podejmując decyzję o przystąpieniu do leczenia ortoreksji, choćby przez psychoterapię, korzystając z jednego z gabinetów z listy, możesz  zapobiec dalszym  uszkodzeniom  i rozpocząć drogę do zdrowszej, szczęśliwszej przyszłości.

Leczenie Ortoreksji – psychoterapia

Ortoreksja może sprawić, że człowiek czuje się beznadziejny i bezradny. Z psychologicznego punktu widzenia można cierpieć z powodu zepsutych relacji, a fizycznie możesz tracić niezbędne składniki odżywcze, co naraża na długoterminowe skutki zdrowotne.

Kompleksowe leczenie ortoreksji, powinno skupiać się na uzdrowieniu całego człowieka – umysłu, ciała i ducha. Program leczenia ortoreksji powinien obejmować terapie dietetyczne i żywieniowe, które pomagają klientom zrozumieć intuicyjne podejście do jedzenia, które pomoże im osiągnąć długotrwały powrót do zdrowia, a także pomoc psychologiczną w postaci psychoterapii, która zajmie się źródłem problemów, tak aby one już nie wracały.

Każdy, kto przychodzi po pomoc w leczeniu ortoreksji, jest wyjątkowy pod względem swoich potrzeb, mocnych stron i celów, dlatego każdy terapeuta opracowuje zindywidualizowane plany leczenia, które koncentrują się na wielu elementach. Leczenie psychoterapeutyczne daje szansę na pozbycie się stresu związanego z codzienną rutyną i skupienie się wyłącznie na swoim zdrowiu.

]]>
Zaburzenia odżywiania – pomoc psychologiczna https://strony.lustro.org/zaburzenia-odzywiania/ Thu, 30 Apr 2015 11:45:21 +0000 http://lustro.org/?p=1776 Zaburzenia odżywiania leczenie : Kraków

Leczenie zaburzeń odżywiania: Kraków, Trójmiasto, Warszawa

Zaburzenia odżywiania to w obecnych czasach bardzo częste choroby psychiczne, co nie znaczy jednak że zawsze są dobrze rozpoznane.

Obecnie w cywilizacjach rozwiniętych przy praktycznie nieograniczonym dostępnie do dóbr spożywczych ludzie mają coraz większe trudności z jedzeniem. Nie stanowią one obecnie jedynie jedynie źródła energii potrzebnej do życia. Pokarm często staje się obiektem zastępczym w wielu kwestiach.

Istnieje wiele dolegliwości związanych z nieprawidłowym jedzeniem:

  • Jadłowstręt psychiczny (Anoreksja nervosa):  Towarzyszące cierpienie z powodu subiektywnie odczuwanej nadmiernej wagi ciała i konieczność utrzymania jak najlżejszej wagi ciała. Często odzwierciedla się w głodówkach, nadmiernych wysiłkach fizycznych mających na celu zmniejszenie wagi. Osoby dotknięte tym zaburzeniem mają często nierealistyczne poglądy na temat własnego wyglądu i wagi.  Choroba zwykle objawia się w 16-17 roku życia, ale nie jest to regułą.
  • Żarłoczność (bulimia nervosa): Osoby dotknięte tą chorobą próbują kontrolować wagę, z jednej strony się często przejadają, a następnie z drugiej strony oczyszczają organizm poprzez wymioty, lub za pomocą środków przeczyszczających – innych leków, leków moczopędnych, jak i też późniejszego postu. Choroba pojawia się najczęściej w 18/19 roku życia choć jak powyżej nie stanowi to żadnej reguły.
  • Niepohamowany apetyt: Chorzy czują potrzebę przejadania się.
  • Inne: Są inne znane (i mniej rozpoznane) zaburzenia odżywiania, np. opisana tutaj ortoreksja.  W podejściu psychoterapeutycznym leczenie jest często podobne.

W zaburzeniach odżywiania – oprócz jasnych dolegliwości utrudniających codzienne życie – trzeba brać pod uwagę także to,  że nieprawidłowy stosunek do jedzenia i różne zmiany w diecie  mogą doprowadzić do uszkodzenia fizjologicznego funkcjonowania organizmu. Istnieją także negatywne skutki społeczne związane z zaburzeniami odżywiania.

Przyczyny…

Nie można jednoznacznie określić co jest przyczyną danego zaburzenia, każdy pacjent to zupełnie osobna 'książka’, którą psychoterapeuta musi przeczytać i przeanalizować. Możemy jedynie zebrać czynniki które sprzyjają wyzwoleniu tych zaburzeń są wśród nich:

  • Presja społeczna, aby być chudym.
  • Przymus profesjonalnej prezencji w środowisku np. pracy.
  • Czynniki wynikające z wywiadu rodzinnego:  depresja,  uzależnienia, naciski rodzinne.
  • Inne cechy psychologiczne, takie jak obsesje lub potrzeba bycia perfekcjonistą.
  • Niepokoje.
  • Kwestie samooceny.
  • Trauma, żałoba i strata.
  • Seksualne lub  emocjonalne nadużycia.
  • Stres.
  • Problemy z dojrzałością,  gdy zbliża się nieuniknione bycie dorosłym.

Jak psychoterapia może pomóc w przypadku zaburzeń odżywiania?

Przede wszystkim musisz wiedzieć ze psychoterapia to nie jest kolejna tabletka…  nie ma tu żadnego błyskawicznego remedium. Zaburzenia jedzenia często wynikają z głębokich ran, deficytów z przeszłych lat Twojego życia.

Nie dostaniesz też zestawu ćwiczeń, ani też kolejnej diety, dostaniesz natomiast wsparcie w przeżywaniu rzeczywiści. Podróż w głąb Ciebie, pozwoli w długim czasie odkryć jakie są prawdziwe źródła tego, czego tak w zasadzie poszukiwałaś/eś a uciekałaś/eś w zaburzeniach odżywiania. Jeżeli Aby Twoja współpraca z terapeutą była bardziej owocna pamiętaj o tych zasadach.

Pamiętaj że terapeuta ma obowiązek zachować tajemnicę zawodową, zadaniem terapeuty podczas takiej terapii jest danie Tobie czasu i przestrzeni do odkrycia przyczyn dla których trudności z jedzeniem istnieją…

 

 

]]>